Forum FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO Strona Główna FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO
FORUM POLICYJNE - TESTY DO POLICJI 2024 - Znajdziesz tu wszelkie informacje jak się dostać do policji, jak sie przygotować do testów na rok 2024
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rezygnacja ze służby

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO Strona Główna -> Pytania do policjantów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
powstan




Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 17:32, 26 Sie 2014    Temat postu: Rezygnacja ze służby

Co jakiś czas pojawiaja się posty, że ktoś chce zrezygnować ze służby. Ciekawi mnie (na pewno nie tylko mnie) DLACZEGO?

Biorąc pod uwagę, że to jest internet czyli nie widzimy swoich twarzy (jakaś tam anonimowość) to może osoby chcące zrezygnować powiedzą nam dlaczego podjęły taką decyzję.

Może:
- naczelnik wkurwia?
- problem z partnerem/partnerką z patrolu?
- może coś innego?

a może ktoś wyskrobie z siebie tyle odwagi i powie: "po prostu nie nadaje się do tej roboty"

Może to właśnie wasze posty nakreślą nam jakieś realia i zmusza do ponownych przemyśleń.

Chciałbym aby w tym poście udizelały się osoby których temat dotyczy a nie osoby które będa pisać posty typu:

- ku.wa to niesprawiedliwe, że rekrutacja u mnie trwa tyle i tyle a taki się dostaje zajmuję wakat i się zwalnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spn




Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:37, 27 Sie 2014    Temat postu:

Wydaje mi się, że raczej większość przypadków rezygnuje, bo się nie nadaje (psychicznie). Wiele ludzi myśli, że w Policji jest jak w w-11 - wszyscy się z tego śmieją, ale takie są niestety fakty. Bywa i też, że : ' Mam wyższe wykształcenie więc będą na mnie dmuchać i chuchać, bo jestem wykształcony to i na szkole będzie mi lepiej, a po szkole przecież nie pójdę na ulice, bo jestem lepszy od innych i dostanę jakąś prace biurową ' - i w takich przypadkach osoby te dostają "w pysk z otwartej" właśnie już na początku SzP.
Jak byłem na SzP poszedłem do dowódcy kompanii załatwiać przepustkę na motor to jeden chłopak akurat składał rezygnacje. Zapytałem dowódcy dlaczego zrezygnował - odpowiedział, że nie wytrzymuje presji jaka jest na szkole (ktoś tam na niego krzyczał itd). Wiele ludzi nie mając nikogo w Policji nie zdaje sobie sprawy jak to wszystko na prawdę wygląda. Takie osoby nie mają się kogo zapytać o tajniki służby. Lepiej jak taka osoba zrezygnuje na SzP lub na początku służby niż jakby miała się męczyć psychicznie. Tak to niestety już jest, że my pracujemy psychicznie, a nie fizycznie - a to moim zdaniem jest o wiele gorsze i cięższe dla człowieka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PGM




Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 0:26, 09 Wrz 2014    Temat postu:

A ja opowiem historię z życia wziętą.
Przychodzi nowy, zaraz po szkółce i po pierwszym dniu pracy mówi: nie no to jest jakaś pomyłka, nie będę policjantem.

Po prostu za dużo filmów się naoglądali, a nie wiedzą ile jest papierkowej roboty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziaba




Dołączył: 11 Mar 2014
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Krk

PostWysłany: Sob 9:46, 04 Paź 2014    Temat postu:

To jest temat rzeka. Przede wszystkim to jest specyficzna praca, pod ciągłą presją, bardzo odpowiedzialna. Jest dużo niuansów, w których można zaliczyć "zmokę" tzw. i trzeba się pilnować a przede wszystkim znać prawo i procedury czyli wiedzieć co i kiedy można a czego nie. Na szkole wielu wykładowców to podkreśla i podaje z życia wzięte przykłady jak łatwo "zaliczyć pajdę" czyli mieć postępowanie dyscyplinarne. Słabi psychicznie się tego boją. Na moim kursie są osoby, które "poważnie się zastanawiają czy sobie poradzą" a są i takie, które już napisały raport i odeszły. Jeden z wykładowców opowiadał nam też historię pewnego chłopaczyny, co to przyszedł do pracy i koledzy go podpytywali co chciałby robić w Policji na co on, że "rozwiązywać kryminalne zagadki"... Zobaczymy jak będzie na praktykach, tam też wiele osób może zderzyć się z rzeczywistością...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matre




Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 10:41, 04 Paź 2014    Temat postu:

Dziaba tak czytam te Twoje posty i odnoszę wrażenie, że masz jakąś misję "straszenia" ludzi, jak to jest ciężko i w ogóle co to się może wydarzyć, a sama kreujesz się na jakąś pro evul mastah jedyną w swoim rodzaju kandydatkę do tej roboty, oczywiście nie zaprzeczam temu, ale jeżeli ktoś dąży do czegoś to raczej zdaje sobie sprawę z tego co może go w życiu spotkać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W13




Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:23, 05 Paź 2014    Temat postu:

Ja bym wolał, żeby DZIABA napisała naprawdę dla czego ludzie odchodzą?? I czy ma na to wpływ kondycja fizyczna? Czy po prostu jest tak jak wielu byłych policjantów mówi, że prawdę o formacji poznaję się dopiero jak się w to wdepnie??? Nie mniej mam nadzieję, że już nie długo sam się znajdę w szkole i przekonam na własnej d....... ! I wiem jedno ja nie zrezygnuje!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HenryDzak




Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 19:30, 05 Paź 2014    Temat postu:

Dziaba - Andrzej, już nie mogę się doczekać aż sama zmoczysz cztery litery Twisted Evil nic tak nie cieszy jak krzywda ludzka... ogarnij się bo dwie kompanie Cię już lubią...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez HenryDzak dnia Nie 19:34, 05 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziaba




Dołączył: 11 Mar 2014
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Krk

PostWysłany: Pią 14:08, 10 Paź 2014    Temat postu:

Bo prawda jest, ze bedac juz w "firmie" zmienia sie punkt widzenia na wiele spraw Smile kazdy sam musi przez to przejść, przez szkole i ocenic na ile widzi w tym siebie. Jak ktos chce nauczyc się tego co wykładają to jest tego sporo i kawal ciezkiej pracy przed tym kto podejdzie ambitnie. Mozna przebimbac szkole na samych dwojach uczac sie na pamiec pytan na testy kosztem brakow w wiedzy w pozniejszej pracy. Kazdy sam decyduje co chce wyniesc ze szkoly.

Natomiast co do zarzutow kierowanych do mnie - w zadnym swoim poscie nie wypowiadalam sie na temat tego czy ja sama uwazam ze sie nadaje czy nie bo tego nie wie nikt, kazdego zweryfikuje ulica. Takze proponuje czytac ze zrozumieniem. Ja nikogo nie strasze, wyrazam jedynie swoja opinie.

Natomiast co do osobnika HenryDzak - nie interesuje mnie zdanie ludzi, ktorzy nie znaja mnie a swoje opinie opieraja na zawistnych plotkach. "Kruki dziobia sie razem, orzel szybuje sam".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MegDance




Dołączył: 15 Cze 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:16, 26 Lip 2016    Temat postu:

Rezygnacja z powodów:
- osobistych typu: nie mam z kim dzieci zostawić, bo sytuacja w rodzinie uległa diametralnie zmianie
- już wiem że nie przejdę WKL (okulista)

Ot tak...
Ale staram się za pół roku jeśli wszystko pójdzie dobrze (operacja ) wówczas świat stoi otworem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ELIMINATOR




Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 8:06, 26 Lip 2016    Temat postu:

MegDance napisał:
Rezygnacja z powodów:

- już wiem że nie przejdę WKL (okulista)
Ale staram się za pół roku jeśli wszystko pójdzie dobrze (operacja ) wówczas świat stoi otworem Smile

... a jaka to rezygnacja ze służby ..ledwo sie strarasz więc nie o tym mowa Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ELIMINATOR dnia Wto 8:07, 26 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MegDance




Dołączył: 15 Cze 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:54, 28 Lip 2016    Temat postu:

Heh.. no prawda Very Happy
O rezygnację ze służby chodziło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
insert




Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Pon 14:48, 08 Sie 2016    Temat postu:

Pytacie się dlaczego ludzie odchodzą ze służby. Myślę, że wiem dlaczego tak jest. Po pierwsze zawód policjanta nie jest szanowany przez społeczeństwo, większość osób uważa, że policjant jest zazwyczaj tylko od karania i dlatego tak przeważnie go nie lubią. Po drugie w Firmie panują statystyki dosłownie tego słowa znaczeniu. A po trzecie nie każdy chcę być traktowany jak śmieć przez przełożonych, bo właśnie tak jest w niektórych komisariatach.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
il capitano




Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:51, 08 Paź 2016    Temat postu:

insert - brawo za wypowiedź !

Dodam też coś od siebie.

Możemy sobie tutaj pisać, różne rzeczy - np. że niektórzy nie wytrzymują psychicznie bo są słabi, nie mają jaj, nie potrafią się dopasować ….. itp.,itd. Prawda jest taka że taka dyskusja to jest gadanie głupot i chęć podniesienia swojego chorego ego przez niektórych policjantów, którzy czekają żeby podobni przyznali im rację. Prawda jest taka że każda taka decyzja jest indywidualna i osoby tak samo lub podobnie inteligentne, silne, wytrwałe i wytrzymałe psychicznie mogą mieć jaja i służyć, jak również mogą mieć jaja i odchodzą ze służby na etapie szkoły lub później.

Wy kandydaci na policjantów idziecie tam z nadzieją na robienie czegoś ciekawego, ważnego, dobrego i ze świadomością że kasa też jest OK jak na nasze polskie warunki.
Jednak sami musicie się przekonać i spróbować tego chleba żeby wiedzieć czy Wam smakuje.

Moje doświadczenie :
Szkoła jest OK. Sam jestem po Słupsku i to pół roku jest do przejścia na spokojnie (tylko z głową, która myśli), a da Wam bardzo dużo wiedzy teoretycznej która przyda się nie tylko w policji. Później pójdziecie na adaptacje do ZOMO i dopiero wtedy zaczniecie powoli dostrzegać o co kaman. Mamy wszyscy swoje mózgi i albo ich używamy albo nie. Będziecie mieli w służbie dużo interwencji, papierów, wątpliwości. Jeżeli to Wy coś podpisujecie to owszem, posłuchajcie starszego kolegi, który może mieć rację, ale jeżeli wydaje Wam że ktoś źle podpowiada, a do tego znacie przepis i prawo to nie dajcie się wkręcać bo łatwo wsadzić kogoś minę.
Statystyka jest i to jest ...., bo nieraz szukasz mandatu żeby nie mieć lipy zamiast zająć się czymś pożytecznym. A koledzy i przyjaciele w policji ? Powiem tak : w policji poznałem w zdecydowanej większości tylko „znajome twarze …” A wielu pseudokolegów będzie tylko czekało na Wasze potknięcie, żeby mieć o czym pogadać. Donoszenie i obgadywanie ? - W firmie ludzie się tym karmią i sami zobaczycie że w oczy przyjaciele a za plecami …. Powiem Wam że ja sam służąc w dużej jednostce poznałem to od kuchni. Mam również znajomych w innych jednostkach, którzy powiedzą to samo.

Co bym doradził kandydatom ?
Jak chcecie spróbować to niech nic Wam w tym nie przeszkodzi i spróbujcie. Ja przedstawiłem tylko swoją opinię opartą na moim doświadczeniu ze służby. Pamiętajcie : MYŚLCIE I UŻYWAJCIE MÓZGU CAŁY CZAS, Obserwujcie ludzi, z którymi służycie i wyciągajcie z tego wnioski. Może traficie do jednostki gdzie panuje fajna i rodzinna atmosfera i będzie Wam się naprawdę dobrze służyło ? Napewno jednak za jakiś czas, też spotkacie się gdzieś z wieloma opiniami jak moja.
Najważniejsze to pracować i mieć z tego satysfakcję. Żyć zgodnie z własnym sumieniem. Jeżeli odnajdziecie to w policji ( czego Wam wszystkim życzę ) to chyba warto w tym trwać. Natomiast jak po jakimś czasie uznacie że tylko hajs jest OK, a robota Wam się nie podoba, to nie męczcie się bo będzie Wam tylko gorzej i podejmijcie własną przemyślaną decyzję co z tym zrobić. Zwolnienie ze służby to nie koniec świata, a często nawet początek lepszego życia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez il capitano dnia Sob 23:55, 08 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Waldas




Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 0:06, 09 Paź 2016    Temat postu:

Jeśli piszesz o atmosferze to niestety w większości prac ( tak wiem w policji nie pracujemy tylko służymy ) jest słaba i każdy tylko szuka potknięć u "kolegi/koleżanki" taka nasza Polska mentalność i nic z tym nie zrobimy. Jak mamy szczęście trafimy na serio fajnych ludzi, którzy szczerze pomogą, ale w większości tam gdzie są pieniędzy, możliwość awansu etc. zawsze będzie kopanie dołków pod drugim człowiekiem, smutna prawda. Po prostu trzeba to samemu przeżyć i zobaczyć na własne oczy. Tak jak piszesz i zgadzam się w tym 100%, bo jednemu może się nie podobać i zrezygnuję a drugi może doskonale w danej sytuacji się odnaleźć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
il capitano




Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:36, 09 Paź 2016    Temat postu:

Tak. Wszędzie spotkamy złych i dobrych ludzi. Jeżeli jest jakaś równowaga i czujemy chociaż małe wsparcie kilku osób to czasami gra może być warta świeczki. Jednak najgorzej jest wtedy kiedy trafimy do społeczności, z którą w zdecydowanej większości się nie zgadamy i wiemy że w każdej chwili zjednoczy się przeciwko nam.
Wtedy musimy podjąć bardzo ważną decyzję i albo dopasować się do reszty, często wbrew przeciwko swojemu sumieniu, albo powiedzieć nie będę robił nic wbrew sobie bo jestem dorosły i sam wiem co jest dla mnie najlepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dewey




Dołączył: 13 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyszkow

PostWysłany: Czw 9:39, 13 Paź 2016    Temat postu:

Popieram słowa Pana powyżej. Powiem coś na swoim przykładzie. Pracuje w Banku. Wszyscy myślą ze praca w Banku, to praca łatwa i z pensja tez super. Wcale nie. Masa papierkowej roboty, codzienny monitoring klientów, audyty, gonitwa za wynikami. Dzień jak codzień. Tak czytam te wszystkie posty, i jestem pewien ze chodzi tu o słabą psychikę. Miałem swoje kryzysy w Banku, przeszedłem konkretny mobing, ciągły stres itd. Ale chce przekazać wiadomość dla tych którzy się wahają nad kierunkiem swojej drogi. Nic tak nie podnosi na duchu jak rozmowa. Wygadujcie się swoim bliskim. Chcesz iść do Policji? Szukaj wsparcia. Potrzebujesz tego. Chociażby dlatego ze jak coś pójdzie zle, to ta osoba w jakiś sposób podniesie Cię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
il capitano




Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:09, 17 Paź 2016    Temat postu:

Dewey napisał:
Popieram słowa Pana powyżej. Powiem coś na swoim przykładzie. Pracuje w Banku. Wszyscy myślą ze praca w Banku, to praca łatwa i z pensja tez super. Wcale nie. Masa papierkowej roboty, codzienny monitoring klientów, audyty, gonitwa za wynikami. Dzień jak codzień. Tak czytam te wszystkie posty, i jestem pewien ze chodzi tu o słabą psychikę. Miałem swoje kryzysy w Banku, przeszedłem konkretny mobing, ciągły stres itd. Ale chce przekazać wiadomość dla tych którzy się wahają nad kierunkiem swojej drogi. Nic tak nie podnosi na duchu jak rozmowa. Wygadujcie się swoim bliskim. Chcesz iść do Policji? Szukaj wsparcia. Potrzebujesz tego. Chociażby dlatego ze jak coś pójdzie zle, to ta osoba w jakiś sposób podniesie Cię.


Dewey - jak możesz być pewien że chodzi tu o słabą psychikę ?
Nie wypowiadaj się na tematy służby z taką pewnością skoro jej nie doświadczyłeś.
Współczuję Ci że ktoś się nad Tobą znęcał, ale nie wiem czy miałeś tak mocną psychikę że zrobiłeś z tym porządek czy może tak słabą że na to sobie pozwoliłeś.
Sam najlepiej znasz swoją historię i pomyśl zanim będziesz rzucał tezami że z policji odchodzą tylko ludzie ze słabą psychiką. Każdy przypadek jest inny i trzeba go poznać żeby móc powiedzieć o nim cokolwiek sensownego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez il capitano dnia Pon 0:11, 17 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO Strona Główna -> Pytania do policjantów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin