FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Inaa

Szukałam na forum ale nie znalazłam informacji. Smile

Jestem kobietą wieku 30 lat i chcę coś zmienić oraz podjąć wyzwanie. Od dłuższego czasu zastanawiam się aby pójść na egzaminy i dostać się do szkoły Policyjnej. Liczyłam na prace jako cywil w biurze ale się nie dostałam i jako Policjant również będę miała małe szanse z tego co się dowiedziałam.

Chciałam się dowiedzieć czy kobieta a do tego atrakcyjna blondynka będzie miała pod górkę i za każdym razem będzie musiała udowadniać, że nie odstaje od reszty przez swój wygląd ?

Większość znajomych jest zdziwiona moimi planami i twierdzi, że kobiety mają najgorzej w Policji. Nie znam osobiście żadnego Policjanta i liczę na odpowiedzi od Kobiet.

pajwo

bez pleców się nie dostaniesz

Inaa

kaef1987

To zależy czy jesteś delikatną i wrażliwą kobietą czy niewiele Cię rusza. Na pewno musisz liczyć się z docinkami od kolegów i społeczeństwa podczas interwencji. No i musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy: dasz radę zabezpieczać zwłoki do czasu przyjazdu prokuratora i technika, czy nie przeszkadzałoby Ci zbieranie pijaków z ulicy, którzy nierzadko są zawszeni i osikani itp. itd. Szarpanie się z ludźmi, praca w święta, weekendy, nocki no i wolny weekend raz na dwa miesiące. Musisz sobie odpowiedzieć na te pytania. Praca w Policji wygląda zupełnie inaczej niż w TV:)

sander

Jeżeli nie jesteś bardzo wkręcona by tu pracować a do tego masz inne i lepsze opcje zatrudnienia to sugerowałbym nie zaprzątać sobie głowy Policją. Wiadomo nie można mówić ,że kobiety się nie nadają bo wiele z nich wykonuje swoje obowiązki lepiej od facetów. Ale często są narażone na stereotypowe myślenie , to one muszą niestety cały czas, coś i komuś udowadniać. Normą jest ,że nikt nie chce z tobą jechać na patrol bo osłabiasz zespół. Jak jesteś na interwencji to wiadomo ,że mają do ciebie mniejszy respekt i szacunek niż do chłopa.Jeżeli masz bardzo mocną psychikę i mało co jest cię w stanie złamać a do tego nie lubisz nadmiaru wolnego czasu i nie masz problemu by być na każde zawołanie to próbuj. Jeżeli liczysz na pracę za biurkiem i pisanie raportów to się srogo przeliczysz.

blue sky

Tak na dobrą sprawę "biurem" policjanta jest głównie ulica i działania w terenie, raporty to tylko dopełnienie całości. Może po kilkunastu latach pracy, ewentualnie ciut wcześniej przy pomocy "odpowiedniego polecenia" można trafić do pracy stricte biurowej. A od tej bardziej "siedzącej" pracy są zresztą pracownicy cywilni. Praca a w zasadzie służba w Policji to: patrole, interwencje, oględziny, obstawianie imprez masowych, zabezpieczanie terenu itd itp. Czyli z pracą biurową mało wspólnego Wink

A to czy kobiety nadają się czy nie, to już kwestia wyłącznie INDYWIDUALNA. Przecież każy suma sumarum pracuje na swoją jednostkową opinię i jeśli masz odpowiednie PREDYSPOZYCJE i nastawienie do tego wszystkiego z czym obcujesz, to żeńska płeć zostanie Ci z czasem wybaczona Rolling Eyes

Sorry, ale taki mamy w tym kraju specyficzny klimat 😕

Inaa

czarnyswiezak

Jestem kobietą, niestety dosyć niską i drobna ale zawsze byłam silna. Czy atrakcyjna? Nie mi to oceniać. Nie mam żadnych pleców a mimo to przeszłam wszystkie etapy rekrutacji. I zdaje sobie sprawę że zapewne często będę musiała udowadniać że jestem coś warta. Wiem o tym a mimo wszystko ciągnie mnie do tego środowiska, sprawa charakteru i tego jak silna jesteś

noiz

Nie chce Was obrażać dziewczyny, ale co Wy bredzicie we dwie ?
Co ma atrakcyjność do roboty w policji ? jak jesteście ładne to bedzie Wam jedynie łatwiej, ale w jakiej kwestii to sie domyślać nikt nie musi.

Co chcecie udowadniać i komu ? że będziecie w stanie podnieść "leżaka" i wsadzic go do radiowozu zeby wywieżć na wytrzeżwialke ?

Poza tym bez pleców w dzisiejszych czasach sie dostaniesz bez problemu do policji.

Jak Tobie ktoś mówi ze kobiety mają najgorzej w policji to tylko dlatego, że jak bedziesz w patrolu to nie raz bedziesz musiala sie szarpać z kims i nie pisz ze jestes silna mimo ze jestes kruszynką bo to jest śmieszne i to nie wyglada jak na filmach. W rzeczywistości jak wyskoczy do Ciebie gość 2m na 140kg wagi to nawet jak bedziesz w patrolu z mężczyzna dobrze zbudowanym to nikłe są szanse ze poradzicie sobie we dwójke z naspidowanym gościem. Takie są trudności w policji a nie to że ktoś Ci bedzie robił pod górke bo jestes ładna Twisted Evil

blue sky

Do dziewczyn: same sobie szkodzicie i całemu wizerunkowi kobiety w Policji pisząc o kwestiach wyglądu i atrakcyjności w tym zawodzie (sic!) i zadając infantylne pytania w stylu: "czy jako atrakcyjna blondynka będę mieć pod górkę?" Czytać się tego nie da. To są w ogóle poważne pytania czy jakaś tandetna prowokacja?? A do ostatniej wypowiedzi kolegi 'noiz' jeszcze parę słów. Naspidowany koleś nawet nie musi mieć 140 kg i 200 cm wzrostu, żeby pozamiatał solidnie facetami. Zobacz filmy (lub poczytaj artykuły- a było ich trochę) jak to grupa policjantów w USA (rośli mężczyźni) są poniewierani jak marionetki przez jednego gościa po środkach odurzających na mega spidzie z ogromną siłą i mocą. Tak więc pod wpływem określonych substancji (np. mix z dopalaczem) jeden człowiek może mieć taką moc i "chemicznego agresora" w sobie, że nawet wysportowani mężczyźni nie dadzą rady. Tak było wiele razy i to są fakty. Dlatego kolego jest coś takiego jak cytowane tu na forum milion razy Środki Przymusu Bezpośredniego i w takich przypadkach są one stosowane. To chyba logiczne, że nikt z takim troglodytą wtedy nie szarpie się do "zalewu krwi i połamanych kości" a używa sprytnie owych ŚPB. I żeby było zabawniej kobiety też potrafią tego używać. Nie słyszałeś o tym? Jak Ty to sobie sobie inaczej wyobrażałeś?

noiz

blue sky troche podkoloryzowałem tym "gościem".
W przypadku naspidowanego, naćpanego dopałem gościa to te swoje śpb możesz zostawić w radiowozie, nie raz byłem świadkiem jak gaz czy tonfa nie robiły na takim wrażenia, moim zdaniem jedynie sie sprawdzi tu chwyt typu duszenie do odcinki, żeby takiemu chociaż zalozyc bransoletki. Ale nie bede sie tutaj spierał co jest lepsze, a co gorsze, nikomu nie zycze stanąć w takiej sytuacji.

pzdr

blue sky

No to zgadzamy się chyba wszyscy, że na takich naspidowanych po dopalaczach i innych świństwach nie ma mocnych...to są takie mega reakcje chemiczne w organizmie, że zapanować nad takim osobnikiem nie sposób (lub ekstremalnie ciężko)...W każdym razie oby takich osobników jak najmniej...