FORUM POLICYJNE - R0EKRUTACJA DO POLICJI 2024 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Laubrspr

Witam, mam dylemat w wyborze kierunku studiów. W przyszłości chciałbym pracować w Policji, aczkolwiek Ratownictwo także mnie interesuje. Szybkie pytanie, co byście wybrali na moim miejscu - "Ratownictwo Medyczne" na Uniwersytecie Medycznym czy WSPol (Szczytno) - "Kryminologia" ? Po ratownictwie do Policji - troche nie bardzo ? To drugie bardziej by mi się przydało do tego fachu, ale z drugiej strony nie każdy kto tam kończy studia, zostaje policjantem, prawda ? Pozdrawiam

goomowy_qrchuck

Oba kierunki słabe, ale z dwojga złego wybierz rat med - zawsze masz jakiś zawód (chociaż najpierw zorientuj się jak wygląda praca i przede wszystkim za ile). Plus taki, że umiejętności będziesz mógł wykorzystać na ulicy, poza tym są stanowiska ratowników np. w oddziałach prewencji. Kryminologia - nie jest powiedziane że będziesz miał w policji jakiekolwiek profity w związku z ukończeniem tego kierunku, nie mówiąc już o sytuacji gdzie będziesz podchodził do naboru X razy z rzedu, a nigdy się do policji nie dostaniesz - bo to też się zdarza. Wtedy lata studiów masz zmarnowane, bo pracy po tym nie znajdziesz żadnej

Ryszawy

Kiedyś w liceum tez chciałem iść na rat med, jednak ze względu, że coraz częściej, a nawet bym powiedział, że nie ma pracy po tym kierunku ( jeśli chodzi o południe kraju). Zorientuj się jaki jest rynek pracy, ile jest np. karetek u Ciebie w powiecie oraz ościennych, ilu osobowe załogi jeżdżą i wreszcie czy jest zapotrzebowanie na pracowników. Główny problem polega nie na tym, żę nie przyjmują, bo przyjmują do pracy, ale np. na pół roku, lub na staż na określony czas, a potem nie przedłużają umów i to w większości szpitali. Jest aż nadto rat medów, a miejsc pracy dla nich nie ma tworzonych an bieżąco przez co człowiek po studiach pójdzie na pół roczny staż, następnie nie przedłużą umowy i pytanie? czy czekać i aplikowac do innych szpitali? czy jednak zająć się czymś innym i w między czasie próbować? Za coś trzeba żyć, a po kilku miesiącach czy latach jeśli już będzie miejsce w szpitalu to marna szansa, że wezmą osobę, która pracowała na innym stanowisku niż załoga karetki o zmianie branży już nie mówię i szanse maleją. Dlatego radzę się zastanowić solidnie nad wyborem tego kierunku.

Laubrspr

Masz rację, po tym pracy nie ma... Nawet sami ratownicy z którymi rozmawiałem odradzali ten kierunek. Jak zatem oceniasz(acie) pójście do Szczytna na Kryminologie ? Kolega wspomniał, że to studia cywilne i nic z tego tytułu nie mam. Czy może jednak, w jakiś sposób, łatwiej jest się po tym dostać do Policji ? No bo z drugiej strony, zmarnowac 3 czy 5 lat na studia nieprzydane do pracy w innej "branży" niż służby mundurowe, też bez sensu...

MarcinW

Laubrspr

To jest nawet sensowne wyjście. Jednakże chciałbym się mimo wszystko dowiedzieć czy po tym WSPolu są większe szanse dostania się do Policji, czy to tylko taka atrakcja, że Szczytno łał szał Cool

Ryszawy

Jeśli chodzi aktualnie o drogę dostania się do Policji to zaczynasz od samego początku. Punkty dodatkowe masz wypisane na stronie rekrutacyjnej KG, m.in. są za posiadanie KPP bądź RM, instruktora sztuk walki, płetwonurka, wykształcenie wyższe lub prawo jazdy. Są to 2 lub 4 pkt, zależy od "ważności" referencji punktowanej. Natomiast jeśli chodzi o WSPol to nie ma to żadnego znaczenia czy ukończyłeś w cywilu ( oprócz posiadania wykształecnia wyższego), a za to masz dodatkowe 4 pkt.

Pablitoo

Z racji tego, że ukończyłeś WSOP nie ma żadnych profitów. Jedyne co to Ci moge piątke przybić. Jedyny profit jest taki, ze dostajesz dodatkowe pkt za te kierunki podane na stronie Policji np. bezp narodowe, ekonomia. Ale jeśli Ci zależy na pracy w Policji to aplikuj już. Na kierunki typu bezp. narodowe, kryminologia itd. nie ma sensu iść. Są to kierunki po, których pracy nie znajdziesz. Idz sobie np. zaocznie na prawo, ekonomia to są kierunki przydatne do pracy w Policji, a nawet jak Ci się nie powiedzie i sie nie dostaniesz to masz jakaś alternatywe np. po prawie.

goomowy_qrchuck

faqaf

Jeśli chodzi o Rat med na dzień dzisiejszy to jest to bardzo ciężki temat.. Praca jest, ale...
1) na dzień dzisiejszy jest mało etatów w pogotowiu, czy szpitalu, większość rat jest przyjętych na kontrakt. Czyli zakładasz własną firmę stajesz do przetargu, konkursu itp dajesz stawkę za godz , czyli za ile będziesz jeździć w karetce, czy dymać na Sorze(średnio tj jakieś16-25zł za godz) i wygrywasz bądź nie. Kto da mniejsza stawkę godz wygrywa.
2) za wszytko odpowiadasz, sam oplacasz Zus itd za każde zniszczenie płacisz z własnej kieszeni.
3) nie masz żadnych praw, związków zawodowych itd, wcześniejszej emerytury, żadnych przywilejów..
Także tak mniej więcej to wygląda. Idzie zarobić nawet 5000 ale nie ma Cię w domu, bo cały czas jeździsz.
Także zastanów się bo w rekrutacji masz tylko dodatkowe4pkt, tyle co po administracji, czy bezp wew. Także jeśli myślisz o studiach żeby zdobyć trochę pkt do Policji to ratownictwo sobie odpuść... Są drogie j ciężkie.
Chociaż prz ostatniej rozmowie z Panią z kadr z komendy Pani stwierdziła że Ratowników potrzebują strasznie☺ ale to może tylko u mnie w rejonie☺

baltazarczopek

Ja również potwierdzam, jestem ratownikiem medycznym... pracuje w pogotowiu i w szpitalu.... i naprawde jest kiepswko praca po 300-400 h miesiecznie. Dlatego zdecydowałem się na policje,bo również jest opcja dorobienia sobie w pogotowiu za zgodą komendanta. Sam przechodziłem cały proces rekrutacji.... zajeło mi to 3 msc.... również na rozmowie na MS czy PZP czy WZW szukają do policji. Ja czekam na nabór na Luty. Warszawa